Jeśli chodzi o jedzenie to w tym przypadku trzeba być mniej wrażliwym na cenę produktów a bardziej zwracać uwagę na ich skład. Na każdym produkcie spożywczym, zgodnie z prawem, znajdziemy etykietę opisującą wszystko co zostało zawarte w danym produkcie. Te zapisy napisane są bardzo drobnym maczkiem i nie każdy jest w stanie odczytać owe treści.
Na co zwracać uwagę czytając etykiety spożywcze?
Jeżeli już zdecydujemy się na czytanie etykiet w sklepach i zaopatrzymy się w odpowiedni do tego sprzęt to przede wszystkim trzeba zwrócić uwagę na kilka podstawowych spraw. Ważne jest jaką długość ma lista zawartych składników w produkcie. Bowiem przyznać trzeba, że sok z malin, wykonany jest tylko z malin a sok na bazie malin może być wykonany przy współudziale różnego rodzaju dopełniaczy i smakowych dodatków. W pierwszym przypadku lista składników będzie krótka a w drugim długa.
Następnie powinniśmy zwrócić uwagę, czy w produkcie jest naprawdę to czego oczekujemy. Kupując ser prawdziwy nie chcemy by był on tylko towarem seropodobnym, decydując się na zakup chleba żytniego chcemy by w jego składzie znalazła się mąka żytnia a nie mieszanka żytniej z pszenną. Takich przykładów można mnożyć bardzo dużo. Producenci bardziej dbają o swój biznes niż o interesy klienta. Tego typu zabiegi też nie są żadnymi oszustwami, ponieważ składy zawsze są szczegółowo opisane. Tutaj nikt niczego przed nikim nie ukrywa.
Wczytując się w poszczególne etykiety trzeba zawsze dokładnie czytać ile mięsa jest w mięsie a ile sera w serze. Ważną informacją jest też zawartość soli, cukru, słodzików oraz różnego rodzaju E. Wiedzieć tez trzeba, że czym innym jest sok a czym innym napój.
Jak czytać etykiety spożywcze?
Zatem jak czytać etykiety spożywcze ma zwykły laik? Przede wszystkim dokładnie, tylko w ten sposób można świadomie kupować i dbać o swoje zdrowie. Problemem jak zwykle są emulgatory, czyli popularne E.
Skąd zwykły klient ma wiedzieć, które z nich są dobre i właściwe a które szkodliwe? Lista popularnych emulgatorów jest bardzo duża a wśród niej zarówno są te dobre jak i te złe. Najlepiej w tym przypadku kierować jest się zasadą, że im ich mniej w składzie tym produkt jest lepszy a najlepiej jest gdy w ogóle one nie są zawarte w danym produkcie spożywczym.
Czytanie etykiet jest bardzo pożyteczne i warto jest ten nawyk kultywować na zakupach. Z początku czynność ta wyda się nudna, czasochłonna i znacznie wydłużająca czas robienia zakupów. Jednak praktyka czyni mistrza i z czasem zajęcie to stanie się manią.
